
Nowe miejsce na mapie Poznania. W sumie jakiś czas już jest, ale dopiero teraz mam czas o nim napisać;)
Petit Paris Sołacz przy ul. Alei Wielkopolskiej 4a -uwielbiamy tam przychodzić głównie na poranne śniadania. Dużą zaletą Petit-a jest świeże, wypiekane na miejscu pieczywo( zawsze kiedy tam jestem zabieram jeden bochenek do domu:) oraz wczesna pora otwarcia-7.30 w tygodniu(Takie właśnie godziny otwarcia powinno mieć każde miejsce oferujące śniadania).

Zazwyczaj zamawiamy stały zestaw: śniadanie Petit Paris za 17zł , w skład którego wchodzi croissant maślany, koszyk pieczywa, masło,francuskie konfitury oraz kawa lub herbata. Do tego tartine,czyli kanapka na chlebie z Petit Paris(12zł) oraz dla Lilki pancakes z owocami sezonowymi i ciepłym sosem malinowym(18zł). Za ten zestaw 3 śniadań z kawą płacimy 47zł.

Nie pisałabym o tym miejscu, gdyby nie fakt, że właściciele pomyśleli o najmłodszych. Może dlatego, że w bliskiej okolicy jest Park Wodziczki i nowy plac zabaw. A może po prostu chcieli nam umilić czas;)

W Petit Paris znajdziecie w toalecie przewijak, na sali są krzesełka oraz co najważniejsze- mini kącik;) Nam on zdecydowanie starcza. Jest tam kilka kartek i kredek, domino,karty,kolorowanki i czasem naklejki;)

Dodatkowo, nie ma problemu z wjazdem do lokalu wózkiem. Jest tez parking i piękny taras.
Petit Paris zasługuje na odwiedziny i powroty:)
Polecam,
Kukmama.
Plusy:-mini kącik
-przewijak
-krzesełka
-wjazd dla wózków
-w menu można coś wybrać dla dzieci
-wczesne godziny otwarcia
Minusy:
-Lokal szybko się zapełnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz