
Rozmaitości, bo dziś o tym będzie mowa- to piękna agroturystyka w Murowanej Goślinie jedynie 16km od Poznania . Choć to tylko 16km, to szczerze polecam spędzić tam dobę.
Dużym plusem dla takich mieszczuchów jak my;), był wielki ogród z wieloma atrakcjami dla dzieci.
Już na wejściu zobaczyłam drewniany domek i huśtawki. Korzystać można było również z traktora, mini samochodzików oraz hamaku z widokiem na ogród.


Choć atrakcji było w bród, naszej małej wystarczyło dużo miejsca do biegania;)

Nie tylko zaś cisza i spokój zachęca do odwiedzin. Przede wszystkim pyszna restauracja.
Z weekendowego menu postanowiliśmy zamówić dla Lilki:
kurczaka z marchewką i ziemniakami:

dla nas pierś z kurczaka ze szpinakiem, dynią i ziemniakami :

oraz polędwiczki z puree marchewkowym i ziemniakami opiekanymi.

Dania były bardzo smaczne. Szczególnie smakował mi kurczak ze szpinakiem- był bardzo delikatny i dobrze doprawiony.
Danie dla dzieci również dobre, choć dla bezzębnej marchewka była za twarda;)
Szczególnie polecam desery. Czekoladowa chmurka , danie popisowe restauracji było niesamowite. Choć jadłam tysiące brownie, to mi szczególnie podpasowało. W artykule promującym agroturystykę znalazłam ten przepis i niedługo chętnie się z wami nim podzielę;)

Szarlotek natomiast nie lubię, ale mąż był zachwycony:

Co mnie urzeka w tej agro?
Poczujecie się jak w domu. My mieliśmy to szczęście, że w domu byliśmy sami. Choć są tylko 4 pokoje, to na dole dodatkowo można korzystać z salonu z kominkiem. Idealne okoliczności do czytania książek z dobrą herbatą lub piwem :)przy kominku...💗

Polecam wam odwiedzić to miejsce. Jeśli nie na noc, to chociaż spróbować brownie...zakochacie się;)
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza